Eskel Craft: Odkryj Magię z mojej perspektywy!

 Witam serdecznie na mojej stronie.  Nazywają mnie Eskel. Tak mnie zwą w polskich tzw.  "kręgach" magicznych i ezoterycznych. Imię zaczerpnięte z Sagi A. Sapkowskiego przylgnęło do mnie dość mocno. Przyzwyczaiłem się do niego i tak się też Wam przedstawiam. 

 Czarownik, okultysta, badacz kultur i religii, miłośnik lasów, mórz, gór i rozdroży. Zakochany od zawsze w tym co ukryte, nieznane. W mitachi legendach naszych przodków.  Tarocista i "Rzucający Runami". Palę świece, rzucam czary i zmieniam swój los od kilku lat. Bardziej lub mniej skutecznie. 

Rzemieślnik, któremu praca z drewnem sprawia ogromną frajdę.

Praktykuję magię od kilku już lat - jak dotąd na własne potrzeby, dla siebie i moich bliskich.  Przyszedł czas byś i Ty mógł/mogła odkryć ze mną magię - z czarownikiem łączącym tradycję z nowoczesnością.

Zapraszam serdecznie do mojej Pracowni ( choć to może zbyt duże słowo).

Sprawdź ofertę

O sobie samym słów kilka....

Zwą mnie Eskel, choć nie jest to rzecz jasna moje prawdziwe imię. Magowie i wiedźmy mają już taki zwyczaj że obierają sobie jakieś imiona. Czy to przejaw próżności, czy chęć zachowania anonimowości? Trudno powiedzieć, tak się po prostu przyjęło.  

Czarownik, okultysta, ezoteryk, rzemieślnik, mag, wiedźmin, tarocista, runista i runolog. Kim więc jestem? Każdym z nich po trochu. 

Na codzień pracuję jako urzędnik państwowy i trudno znaleźć bardziej nudne zajęcie. Dla pewnej przeciwwagi i oderwania od szarzyzny urzędniczej pracy zająłem się magią tak już bardziej konkretnie i na serio. Do 2020 roku i wybuchu pandemii to było bardziej badanie tematu, żródeł i poszukiwania na własną rękę - ścieżek, książek, blogów i po prostu Wiedzy. A potem trafiłem do Smoczej Przystani (znanej wówczas i tętniącej życiem Szkole Magii) gdzie już jako uczeń pod okiem Mistrza poznawałem podstawy praktyki magicznej i zdobywałem niezbędnę ku temu umiejętności. Pod okiem Mistrza moja magia stała się czymś więcej niż paleniem świeczek i machaniem w powietrzu ręką. I stała się Moja. Własna. To była magiczna droga szybkiego ruchy. Magiczna S7-ka. Ale widocznie tak miało być, bo potem, niespodziewanie, na początku 2023 r. mojego Mentora nagle zabrakło, więc wyruszyłem w dalszą drogę sam. No nie zupełnie sam ;)

Jak nazywa się moja ścieżka magiczna? Nie mam pojęcia jak ją nazwać... Magia Choasu nie  przemawiała do mnie, choć taka była koncepcja Smoczej Szkoły. Za dużo w niej  nonszalancji i dowolności, brakuje szczypty nawet mistycyzmu, przestrzeni sacrum-  ja tego potrzebuję. Nazwać to można - na przykład - jako "Mój Craft" ( ale to brzmi zbyt podobnie do nazwy  popularnej gry komputerowej) - niech będzie zatem Eskel Craft...

O Magii mógłbym pisać i mówić godzinami. Magia to Życie, a Życie to Magia. Symbolem życia często przedstawianym w wielu tradycjach jest Drzewo Życia. A jak drzewo to i korzenie. Korzeniem mojej praktyki magicznej (i życia codziennego - już nie potrafię rozgraniczyć tych dwóch elementów) jest czerpanie z tradycyjnych nurtów magicznych. Z mądrości i wiedzy ludzi którzy poświecali przed laty często całe swoje życie na odkrywanie magicznych ścieżek. W ich doświadczeniu i sprawdzonych metodach, drzemie mądrość i moc. W pradawnej i odwiecznej mocy lasów, gór i wód, duchów natury i żywiołów, bogów i bogiń niebiańskich, ziemskich i podziemnych. 

 Najbliżej mi jest wciąż do Jednej z Najstarszych, Przedwiecznych i Jak o Niej mawiają niekiedy - "wieloimiennej matce bogów, której dzieci są piękne" - czyli Hekate. To Pani Rozdroży, magii, czarów, podziemii, oceanów i wichrów - znana i czczona od tysięcy lat. Nic więc dziwnego, że nasze ścieżki spotkały się ze sobą. A raczej - dane mi było spotkać się na skrzyżowaniu dróg z Tą która prowadzi. A jeśli chodzi o ścieżki i nurty magiczne, to najwięcej czerpię magii nordyckiej, tradycyjnej oraz rytualnej. Zgłebiam tajemnice Pharmakoi dzięki Wiedzy i książkom Cindi Brannen - Kapłanki Hekate znanej i popularnej na całym świecie. Korzystam z z dorobku Jasona Millera, autora chyba najpełniejszego dostępnego kursu Magii Hekatejskiej. Czerpię też sporo z PGMów, islandzkich grimuarów, zaglądam nawet do literatury z półki Hoo-Doo. Liznąłem też trochę astrologii, tradycyjnych grimuarów otarłem się nieco o nurty demonolatryczne i satanistyczne. Wszędzie jest jakaś Wiedza, na całym świecie ludzie praktykują magię na rozmaite sposoby. A to co robię ludzie ci określają zwykle jako Czarostwo Eklektyczne. Czy mieszam ogórki z dżemem i musztardę z kisielem? No nie - wszystko jest spójne, lekkostrawne i bezpieczne. BHP w magii jest równie ważne jak przy wspinaczce wysokogórskiej. 

I wreszcie -  z czym do Was przychodzę?

Z ręcznie wykonanymi przedmiotami i akcesoriami magicznymi. 

Z runami wyciętymi z gałęziktóre zbieram z uporem maniaka podczas spacerów w miejscach które nazywam "miejscami mocy".

Z narzędziami magicznymi takimi jak różdzki, świeczniki i oleje planetarne - to dla praktyków, Wiedźm i Magów którzy nie mają czasu lub ochoty dłubać w drewnie albo mieszać 3 tygodnie składników aż olej nabierzę mocy i właściwości.

Z unikalnymi, ręcznie robionymi ołtarzami magicznymi spersonalizowanymi pod Twoją własną ścieżkę magiczną. To nie maszynowa robota z Alliexpress czy Temu wycinana laserowymi urządzeniami. Każdy ołtarz, każda pieczęć rytualna to ręczna robota, przemyślana  i omówiona wspólnie z klientem. Możesz być pewna/pewien, że taki oltarz będzie miał dużo więcej mocy niż gotowe masówki. 

Wreszcie dla Tych którzy magii nie praktykują przychodzę z rozkładami Tarota i wyroczni runicznej. Mogę Ci pomóc rozwiązać jakiś gryzący Cię problem, spróbować podpowiedzieć czy mężczyzna za którym wodzisz wzrokiem jest Tobą zainteresowany, albo czy skończy się wreszcie Twój finansowy impas. 

 Kolejny "Magik" znikąd, czyli - dlaczego ja?

Doświadczenie i wiedza

 W Eskel Craft oferuję Wam dostęp do przede wszystkim sprawdzonej wiedzy i umiejętności. Nim przyszło mi do głowy, żeby robić coś dla ludzi naprawdę upewniłem się że to co robię ma ręce i nogi. Powtórzę się, ale BHP w magii to podstawa podstaw. Zbyt wiele już widziałem w branży falstartów i działań magicznych, które indukują więcej kłopotów niż rozwiązań. Zbyt wielu ludzi którzy swoją magią po prostu szkodzą, lub wodzą za nos i za portfele. 

 A zatem, staram się:

 - by nasza współpraca odbywała się w atmosferze wzajemnego szacunku, kultury

 - by odczyty kart tarota, by odczyty runiczne były czymś więcej niż tylko wyuczonymi na pamięć formułkami

 - by przedmioty i akcesoria rytualne napełnione właściwą mocą były skutecznym narzędziem w Twojej własnej praktyce - a więc, by służyły zgodnie z przeznaczeniem

Szeroka gama usług i indywidualne podejście

Magia wymaga od nas z jednej strony elastyczności i ciągłego samorozwoju, z drugiej zaś strony konieczne jest trzymanie się określonych ram, aby nasza praktyka była bezpieczna i skuteczna. Wiedząc o tym proponuję dziś Tobie różnorodne rozwiązania - wybierz więc dzisiaj coś dla siebie.

Masz jakiś problem, szukasz konkretnego rozwiązania, ale nie wiesz czego potrzebujesz? Napisz do mnie, zapytaj, opis swoją sprawę. 

W formularzu kontaktowym możesz opisać swój problem, czego byś ode mnie oczekiwał. Zachęcam Cię do kontaktu - co prawda to bzdura że "nie ma rzeczy niemożliwych" - ale wiele problemów i spraw można podejść z roznych stron. Elastyczność i poszukiwanie rozwiązań - tego też nauczyła mnie magia

 

0

Specjaliści

0

Lata doświadczenia

0

Zadowoleni klienci

0

Nagrody zdobyte

Odkryj zatem magię w Twoim życiu !

Kontakt

Moje certyfikaty 

Adres

Golden st. 11
00-123 Warsaw

Kontakt

Menu

Śledź nas

A website created in the WebWave website builder